Menu Zamknij

Jak samodzielnie udrożnić rury kanalizacyjne?

Do zatorów w naszych domach w instalacji odpływowej z punktów sanitarnych jak zlewozmywaki, wanny, brodziki dochodzi dość często. Nie zawsze konieczne jest wezwanie hydraulika. Powodów z których dochodzi do niedrożności kanalizacji jest wiele, ale najczęściej są to zbyt duże odległości od pionów kanalizacyjnych, które w połączeniu ze zbyt dużą ilością kolanek i małymi spadkami doprowadzają z czasem do odkładania się w rurach tłuszczy (kuchnia), oraz włosów (łazienki).

Z najprostszymi zatorami można próbować sobie poradzić samemu kilkoma sprawdzonymi domowymi sposobami udrażniania rur bez konieczności wzywania hydraulika. Postaram się w kilku słowach opisać znane mi domowe sposoby na samodzielne przepchanie zatkanego odpływu.

Po pierwsze to dbać, aby do rur nie przedostawały się w zbyt dużych ilościach resztki jedzenia, włosy. Pamiętajmy kanalizacja to nie śmietnik, nie wrzucajmy do odpływu materiałów, które nie powinny się tam znaleźć. Nie wyrzucajmy do rur kanalizacyjnych resztek jedzenia, mogą doprowadzić do zatorów, oraz są pożywką dla szczurów żyjących w kanalizacji. Odpływy można zabezpieczyć nakładając specjalne sitko zatrzymujące większość w/w materiałów. Jeżeli jednak doszło do zatoru można zastosować opisane niżej metody.

  • gumowa przepychaczka  – proste urządzenie wykonane z gumy, dociskamy szczelnie do sitka odpływu i kilkukrotnie rytmicznie poruszmy góra-dół dolewając wody po kilkukrotnym użyciu jest szansa na rozbicie zatoru
  • soda oczyszczona i ocet – 3/4 szklanki sody należy wsypać do odpływu następnie zalać 1/2 szklanki octu spirytusowego, pozostawić na około 20 do 30 minut, odpływ zakryć korkiem. Po upłynięciu podanego czasu do dopływu należy wlać dość dużą ilość gorącej wody
  • okresowe czyszczenie syfonu –  podstawowym zadaniem syfonu jest zapobieganie przedostawaniu się zapachów z kanalizacji do wnętrza pomieszczeń, oraz zatrzymywanie nieczystości. Z biegiem czasu może dojść do odłożenia się w syfonie sporej ilości osadów, tłuszczy, włosów. Okresowo zaleca się odkręcenie dolnej części syfonu i usunięcie zebranych tam zanieczyszczeń. Należy pamiętać o podstawieniu pod syfon naczynia w celu złapania znajdującej się w nim wody, oraz o założeniu gumowych rękawic.
  • środki chemiczne typu kret w granulkach i płynie – w sklepach są dostępne specjalne środki chemiczne służące do udrażniania rur kanalizacyjnych. Stosować je należy ściśle według instrukcji producenta, oraz z zachowaniem zasad BHP, okulary i rękawice ochronne. Osobiście nie jestem zwolennikiem tej metody udrażniania rur. Jest nie ekologiczna. Jeżeli nie zadziała ja jako hydraulik mam utrudnione zadanie przy interwencji, gdyż rury są wypełnione żrącym środkiem co utrudnia pracę i niszczy narzędzia. Zastosowanie zbyt dużej ilości środka może doprowadzić do pogorszenia sytuacji i zwiększenia się zatoru, zniszczenia syfonu i jego zdeformowania, a nawet zniszczenia dalszych rur kanalizacyjnych na skutek wysokiej temperatury.
  • spirala ręczna, żmijka – długi odcinek gęsto nawiniętego sprężystego drutu, z jednej strony zakończony korbką. Najlepiej stosować w dwie osoby. Pierwsza wprowadza spiralę do instalacji, natomiast druga kręci korbką. Przy lekkich zapchaniach skuteczna metoda, jednak nie gwarantująca całkowitego wyczyszczenia rur.

Jeżeli nie udało się samodzielnie udrożnić odpływu zapraszam do skorzystania z moich usług udrażniania kanalizacji. W godzinach nocnych również przyjmuję zlecenia na przepychanie rur, gdyż prowadzę całodobowe pogotowie kanalizacyjne.